Wybór odpowiednich przysmaków dla psa jest równie ważny jak wybór jego codziennej karmy. Wielu właścicieli czworonogów skupia się przede wszystkim na smakowitości, zapominając o równie istotnych wartościach zdrowotnych. Dobrze dobrany
Jestem zwolennikiem zdrowego jedzenia. Obecnie zarówno dla psów, jak i dla ludzi trudno je kupić lub cena jest dość wysoka. W jaki sposób wybierać optymalnie? Jak wiecie z innych moich artykułów jestem zwolennikiem karm wysokiej jakości. Dziś trudno jest przygotowywać odpowiednio zbilansowane dla psa posiłki, które najczęściej trzeba odpowiednio suplementować. W mojej wieloletniej praktyce posiadania psa przerobiłam co najmniej kilkadziesiąt karm – w tym wiele posiadających zboża, jak również dokształcałam się z profesjonalnymi źródłami wiedzy.
Wnioski dotyczące żywienia i potencjalnych alergii u psa
Doszłam do kilku wniosków:
— jeśli pies się drapie, ropieją mu oczy, jest niespokojny, ma zaburzenia w oddawaniu stolca, wzdęcia czy inne objawy nietolerancji to może być alergia
– jeśli podejrzewasz alergię na pokarm, znajdź eksperta od żywienia, nie każdy weterynarz się na tym zna
– aby stwierdzić na co pies jest uczulony, trzeba zastosować dietę eliminacyjną
– trzeba uważnie przeczytać skład karmy i stwierdzić co tam jest – w przypadku zbóż pamiętajcie, iż często pojawiają się pszenica, owies, jęczmień, ale również kukurydza czy soja. Badania prowadzone przez NCBI (znany instytut naukowy) pokazują, iż co najmniej kilkanaście procent psów jest uczulonych na pszenicę, ale pojawiają się również uczulenia na inne zboża w/w
– psy potrafią być uczulone na różne rodzaje mięs – i chcę wyraźnie powiedzieć, iż częściej uczula wołowina niż kurczak. Kurczak natomiast jest ze względu na swoją strawność polecany w wielu schorzeniach i jeśli sprawdzicie karmy weterynaryjne, w wielu składach występuje. Inne mięsa -zdarzają się również psy uczulone na królika. Niektóre psy są uczulone na ryż lub śledzia. Wniosek jest jeden – zawsze warto szukać co naprawdę uczula psa.
Dlaczego pszenica nie jest dobra?
Pszenica stanowi składnik wielu dostępnych pokarmów dla ludzi i dla zwierząt. Rocznie na świecie uprawia się ponad 700 mln ton pszenicy. Jednak obecna pszenica to nie ta sama pszenica sprzed wieków pełna wartości odżywczych. Przodkiem pszenicy jest sampsza zwierająca 14 chromosomów, a obecna pszenica zawiera 42 chromosomy i uwaga nie przetrwałaby w stanie dzikim.
Obecnie maksymalizuje się wielkość plonów. Obecnie uprawiana pszenica została zmutowana genetycznie w latach 60 XX wieku po to aby uzyskać zboże odporne na pasożyty, zmiany klimatyczne i działanie pleśni. Chciano również zwiększać obfitość plonów. Jednak organizm nie radzi sobie z trawieniem niektórych rodzajów białek zawartych w pszenicy. Dr William Davis („Dieta bez pszenicy” uważa że każda ilość tego zboża jest szkodliwa. W pszenicy zawarte są m.in. białka gliadyna i gluten. Gliadyna może doprowadzać do uzależnienia i chęci spożywania większej ilości oraz modyfikować przebieg zachowania. Gluten może prowadzić do zaniku kosmków jelitowych i zaburzać wchłanianie pokarmu. Szczególnie niebezpieczna staje się pszenica oczyszczona (nie pełnoziarnista), która nie zawiera już korzystnych składników.
Karma bezzbożowa – tak
Ja nie chcę karmić psa pszenicą z w/w powodów – wybieram karmę bezzbożową – karmę bez pszenicy. A czy wy zdecydujecie się na pszenicę?