Wybór odpowiednich przysmaków dla psa jest równie ważny jak wybór jego codziennej karmy. Wielu właścicieli czworonogów skupia się przede wszystkim na smakowitości, zapominając o równie istotnych wartościach zdrowotnych. Dobrze dobrany
Pierwsze zdania wypowiadane przez właścicieli są podobne – mój pies drapie się, łuszczy mu się skóra, ma ciągle stany zapalne uszu, biegunki, etc. W wielu przypadkach są to objawy nietolerancji pokarmowych określonych rodzajów białek.
Nie mam dobrych wiadomości – nie ma błyskawicznego testu, który wskaże, iż Wasz pies ma alergię na wołowinę czy kurczaka… Jedną z opcji postępowania jest wprowadzenie specjalistycznej karmy weterynaryjnej, która zawiera hydrolizowane białko rozbite na małe cząsteczki, zazwyczaj nie wywołujące reakcji alergicznych. Jednak złotym środkiem jest wprowadzenie diety eliminacyjnej. Tylko taka dieta dostarczy nam wiedzy, na co pies był uczulony i co powinien jeść.
Dieta eliminacyjna polega na tym, iż po przeprowadzeniu analizy wszystkiego, co pies jadał i rodzajów spożywanych białek podejmujemy decyzję o wprowadzeniu nowego rodzaju białka, które pies dotąd nie spożywał. Ważne jest to, iż musimy uczciwie powiedzieć, co pies jadał – w tym smaczki oraz odstawić od tej pory ulubione potrawy naszego psa…
W przypadku wprowadzania diety eliminacyjnej można wprowadzać karmy gotowe monobiałkowe. Jednak wówczas przeanalizujcie dokładnie skład. Jeśli białko pochodzi np. z jagnięciny, sprawdźcie, czy tłuszcz zawarty w karmie to również tłuszcz pochodzący z tego mięsa, a nie np. tłuszcz drobiowy czy wieprzowy. W wielu karmach komercyjnych skład niestety zawiera również inne rodzaje tłuszczu. Tłuszcze wpływają na smakowitość pokarmu i obecność kilku rodzajów białek może zwiększać smakowitość karmy. Dlatego czasem psy mogą mniej chętnie jadać karmy monobiałkowe – zwłaszcza, jeśli dotąd spożywały różne smaki. Właściciel musi się wykazać konsekwencją – nie może podawać nic, poza wybranym rodzajem białka. Również smaczki powinny zawierać tylko to białko.
Minimalny czas trwania diety eliminacyjnej to 4-6 tygodni. Jeśli widzimy, iż objawy alergii się wygaszają, wówczas możemy stwierdzić, iż wykryliśmy źródło alergii. Oczywiście można to potwierdzić próbą prowokacyjną z białkiem alergizującym i wówczas zyskamy pewność. Pamiętaj, iż czas, aby stan psa się ustabilizował to czasem nawet dłużej niż 6 tygodni (badania mówię, iż nawet 25% psów potrzebuje więcej czasu, aby odczuć skutek zmiany białka).
Po 2-3 miesiącach i braku występowaniu objawów alergicznych można spróbować wprowadzać w podobny sposób nowe białko i obserwować zdrowie psa. Aby stworzyć listę składników nie alergizujących potrzebujemy czasu i cierpliwości.
Również może się zdarzyć, iż za kolejne miesiące czy po 1-2 latach pies nagle zacznie wykazywać objawy alergii. Czasem psy nabywają alergii na kolejne białka i wtedy od nowa trzeba wprowadzać diety eliminacyjne.
Dodatkowo w trakcie diet eliminacyjnych czasem występują reakcje krzyżowe. Pies nie tolerujący kurczaka, może być uczulony na kaczkę. Jednak tylko prowadzenie dzienniczka diety i przestrzeganie zasad może nam pomóc w ustaleniu optymalnej diety. Nie ma cudów jest tylko systematyczna praca i cieszenie się potem w rezultacie zdrowiem psa.
Jeśli potrzebujecie porady żywieniowej, możecie sprawdzić u nas.